Od stycznia trzeba będzie płacić za jednorazowe torby we wszystkich sklepach. W rozporządzeniu Ministerstwo Środowiska ustaliło opłatę na 20 groszy za sztukę. Jak podkreśla wiceminister Sławomir Mazurek, nie jest to podatek. – Podatek jest rzeczą nieuchronną. Natomiast opłaty recyklingowej możemy łatwo uniknąć, zabierając na zakupy torbę wielokrotnego użytku.

Zgodnie z unijną dyrektywą Polska miała wybór: wprowadzenie opłaty bądź osiągniecie odpowiednich poziomów zużycia toreb w przeliczeniu na mieszkańca. – Rocznie w Polsce zużywamy około 11 miliardów plastikowych toreb. To jest od 250 do 300 foliówek na mieszkańca. Jeżeli przyjęlibyśmy to drugie rozwiązanie, to do końca 2019 roku musielibyśmy ograniczyć zużycie toreb do 90 na mieszkańca, a do

2025 do 40 – mówi wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.

– Natomiast przykłady innych państw europejskich pokazały, że wprowadzenie nawet niewielkiej opłaty znacznie przyczyniło się do ograniczania stosowania foliówek. Badania, które przeprowadziliśmy, mówią też, że jasno komunikowana opłata za torby wywołuje refleksję wśród konsumentów – ocenił wiceminister.

Ministerstwo Środowiska w specjalnym rozporządzeniu zaproponowało, by opłata wynosiła 20 groszy. W ustawie jednak maksymalna stawka została określona na 1 złoty. Jak tłumaczy Mazurek, zdecydowano się na taki krok, „by mieć możliwość reagowania, jeżeli obowiązująca stawka, w tym przypadku 20 groszy, nie wpłynie na ograniczenie stosowania foliówek.”

Klienci sklepów nie będą musieli płacić za tzw. zrywki, czyli bardzo lekkie torby z tworzywa sztucznego o grubości poniżej 15 mikrometrów, pod warunkiem że będą używane wyłącznie ze względów higienicznych lub do pakowania żywności sprzedawanej luzem (warzyw, owoców, mięsa itp.).

Wpływy z opłat mają zasilić budżet państwa. W ocenie skutków regulacji do tak zwanej ustawy foliówkowej szacuje się, że w związku z opłatami do budżetu wpłynie około 1,1 mld zł po pierwszym roku obowiązywania przepisów.

Jak podkreślił Mazurek, trudno jest w chwili obecnej określić, na co zostaną przeznaczone te pieniądze, „gdyż to dopiero w ustawie budżetowej na 2019 r. znajdzie się przeznaczenie tych środków.”

Opłata recyklingowa to efekt wejścia w życie nowelizacja ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw.

Od opłaty recyklingowej przedsiębiorca będzie musiał jednak odprowadzić dodatkowo VAT (23 proc.). To może oznaczać, że zamiast 20 groszy będziemy musieli zapłacić nawet 25.

Źródło-Naczelna Rada Handlu i Usług